Renta odroczona – czy warto iść do Sądu?
Z uwagi na istotną zmianę siły nabywczej pieniądza po zawarcia umowy ubezpieczenia wypłacane środki, czy to z tytułu miesięcznej renty, czy jednorazowych świadczeń pośmiertnych są rażąco niskie. Istnieje możliwość dokonania waloryzacji takich świadczeń przez Sąd.
Czy wystąpienie do Sądu z pozwem o zapłatę zwaloryzowanego świadczenia ma sens?
Świadczenia wypłacane przez Ubezpieczyciela są wielokrotnie niższe od zwaloryzowanej kwoty, którą można uzyskać w sądzie. Przykładowo:
Co oznacza obciążenie ryzykiem inflacji?
Sądy przyjmują, że „ujemne skutki spadku wartości pieniądza nie mogą obciążać tylko jednej strony zawartej umowy. Stąd sądy orzekające, dokonując przerachowania świadczenia pieniężnego, powinny uwzględniać interesy obu stron umowy. Niezbędne jest jednak także dokonanie oceny konkretnej sytuacji, z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego”. (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., sygn. akt I CKN 720/98, www.rzu.gov.pl).
Sąd waloryzując świadczenie ocenia więc w jakim stopniu każdą ze stron obciąża ryzyko inflacji. Zwykle bierze się pod uwagę, że ubezpieczony zawierał umowę, kiedy nie przewidywano jeszcze żadnych procesów inflacyjnych oraz że wpłacił, często wysoką i jednorazową składkę. Brana pod uwagę jest również obecna sytuacja uposażonego: rodzinna, zdrowotna, majątkowa. Wpływ na zasądzaną kwotę ma również wysokość pobieranej renty przez zmarłego i okres przez jaki świadczenie jest pobierane. Istotne jest, że państwowy zakład ubezpieczeń w chwili zawierania umowy ubezpieczenia nie przewidywał ryzyka inflacji, ale jako przedsiębiorca, prowadzący działalność gospodarczą w calu osiągnięcia zysku ma lepszą możliwość rekompensowania ewentualnych strat finansowych aniżeli osoby fizyczne.
Zwykle proporcje przestawiają się następująco:
PZU 70 % – ubezpieczony 30 % PZU 85 % – ubezpieczony 15 % PZU 2/3 – ubezpieczony 1/3 PZU 50 % – ubezpieczony 50 %
Czy możliwa jest waloryzacja sądowa i umowna?
Polisy przewidują zwiększenie świadczenia. Przykładowo, zgodnie z postanowieniami umowy ubezpieczyciel wypłaca uposażonemu jednorazowe świadczenie w wysokości wpłaconych składek jeżeli zgon ubezpieczonego nastąpi w okresie wypłacania mu renty ubezpieczyciel. Świadczenie to, od następnego roku kalendarzowego po wpłaceniu każdorazowej składki, zwiększało się corocznie o 2% – obliczone w ten sposób świadczenie na dzień płatności renty, od następnego roku kalendarzowego zwiększało się również corocznie 2%.
Sądy w/w warunki umowy interpretują w ten sposób, że:
Przykładowo przy składce 100.000,00 st zł, umownej waloryzacji 2 % i 14 latach do czasu wypłaty renty świadczenie wyniosłoby 128.000,00 zł (100.000 zł x 2% = 2.000,00 zł x 14 + 100.000,00 zł). Następnie powiększamy to świadczenie o 2 % rocznie, uwzględniając łączny okresu obowiązywania umowy (w przykładzie 39 lat z czego 25 to okres wypłacania renty) co daje 192.000 st. zł (128.000 st. zł + 25 x 2% z 128.000 zł = 192.000 zł). Dopiero taką kwotę poddaje się waloryzacji sądowej według wskaźnika średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.
[maxbutton id=”4″ ]